3 lipca 2012
D.Gray-man, ED3 "Yume no Tsuzuki e"
"Tam, gdzie jeszcze trwa sen"
Wykonawca: surface
English et Romaji: AnimeLyrics.com
Ans. Ray-chan
Kumo no sukima koboreru mabushii hodo no hikaru ni
Yowasa misukasaresou de fui ni te wo kazashita
Urayamu dake de itsumo akirameta furi wo shita
Omoi ga abareru kara mata boku wo mayowaseru
Kuyashikutatte hito wa daremomina
Sono ashi de susumu shikanainda yo
Samayotte nayande sonna jibun mo
Te ni suru mirai wa donna katachi darou
Kowashiteshimae jama suru fuan wo
Kudaiteshimae nigirishimeta te de
Sono itami kizande souda tobikome
Owarinaki yume no tsuzuki e
Shinjitsu wo shiru hodo ni miushinai sounanda
Jibun no erabu michi ga tadashii no ka douka sae
Akaruku furumau tabi sabishisa mo yokogiru yo
Hontou no boku wa ima donna kao wo shiteru
Kanashikutatte hito wa doushiyou mo naku
Nani ka motome sagashitsuzuketeru
Souyatte mogaite kitto sore demo
Te ni suru mirai wo kirihirakundarou
Mayoikondatte tachidomaranai de
Doko ka de kitto tsunagatteru kara
Nigenai de
Kibou ni sotto fureyou
Owarinaki yume no tsuzuki de
Hisshi ni mamorinuiteru mono
Muda ni fukuranda puraido mo
Kono kiwa zenbu sa sutete mireba ii
Soshite mata hajimetemiru yo
Kuyashikutatte hito wa daremomina
Sono ashi de susumu shikanainda yo
Samayotte nayande sonna jibun mo
Te ni suru mirai wa donna katachi darou
Kowashiteshimae jama suru fuan wo
Kudaiteshimae nigirishimeta te de
Sono itami kizande souda tobikome
Hontou ha motto jibun wo shinjiterundarou
Owarinaki yume no tsuzuki e
***
Przez przerwę pomiędzy mętnymi chmurami przebija się oślepiające światło;
Wydawało się przebijać na wylot me słabości dlatego natychmiast wyciągnąłem ku niemu dłoń
Nie wiem ile już razy udawałem, że poddaję się z czystej zazdrości,
Zagubiony i niezdecydowany, bez zmian, w huśtawce nastrojów
Choć twierdzisz, że to boli,
To nie mamy wyboru - musimy iść naprzód, bez końca
Jeśli to oznacza błądzenie po świecie pełnym wątpliwości i niedoli, trudno:
Jednak z chęcią zobaczę jaka czeka nas przyszłość
Oczyść serce z żalu i obaw,
Zamknij je w pięści
I zmiażdż bez pardonu
Poczuj ból i podążaj do wiecznego, nieuchwytnego snu
Znam świat na pamięć a mimo to nie widziałem nic
I nigdy nie byłem pewien czy wybrana droga była to właściwą
Choć udawałem radość, skrzydła mego uśmiechu podcinała samotność;
Teraz zastanawiam się, co tak naprawdę czuję
Twierdzisz, że to smutne - mamy inny wybór?
Ale szukaj dalej, zawsze, tego czegoś, za czym ty i ja tak tęsknimy
Po prostu walcz, daj z siebie wszystko, nie poddawaj się
A pewnego dnia drzwi do lśniącego jutra staną otworem
Nigdy nie stój w miejscu gdy się zgubisz!
Idź dalej; jestem pewien, że wrócisz na swój trakt, jakoś, gdzieś...
Nie uciekaj, nawet nie próbuj
Aż wreszcie poczujesz jak nadzieja czule dotyka twego serca
Gdy dotrzesz do celu - do wiecznego snu
Albo cofasz się przerażona,
Albo dławisz próżną pychą
A mogłabyś pozbyć się obu tych postaw;
Zacznijmy wszystko od nowa, teraz!
Choć twierdzisz, że to boli,
To nie mamy wyboru - musimy iść naprzód, bez końca
Jeśli to oznacza błądzenie po świecie pełnym wątpliwości i niedoli, trudno:
Jednak z chęcią zobaczę jaka czeka nas przyszłość
Oczyść serce z żalu i obaw,
Zamknij je w pięści i zmiażdż bez pardonu
Poczuj ból, wyryj go w swym sercu
Uwierz w siebie! Wiem, że stać cię na więcej
I chodź ze mną do wiecznego, nieuchwytnego snu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz