17 listopada 2014

RWBY, IN "red like roses Part II"

"czerwień róż Część II"
Wykonawca: Casey Lee Williams oraz Sandy Lee Casey
Muzyka: Jeff Williams
Tekst z: RWBY Wikia
Ans. Schizma



Kursywa podkreśla partie śpiewane przez Summer Rose.


***

Nie byłam w stanie znieść tego ani chwili dłużej
Każdy kolejny dzień bez ciebie stawał się udręką
Całe szczęście, które spotkało mnie w życiu,
Wydarto mi z chwilą, gdy zginęłaś

Mieć cię obok na co dzień - tylko tego pragnęłam
Ale teraz gdy odeszłaś, stałam się duszą wiecznie udręczoną
Chyba całe życie wierzyłam, że w każdej chwili się pokażesz, że jesteś na wyciągnięcie ręki;
Nie potrafię pojąć tego, co się właśnie dzieje...

Przecież nie śniłam, gdy mówili mi, że zniknęłaś;
Całkowicie przytomna i pewna ich pomyłki
Jak mogłaś mnie zostawić; obiecałaś przecież, że zostaniesz?
I proszę, teraz każdego, cholernego dnia tkwię w koszmarze

Czuję się jak w filmie, w którym nie przewidziano dobrego zakończenia;
Każda scena rozpływa się w ciemności i ucina wszelkie domysły
Ta baśń nie kończy się słowami "i wszyscy żyli długo i szczęśliwie",
Zza rogu nie wyjedzie nagle książę na białym koniu, by odczynić urok

Wiem, nie taki był twój zamiar;
Próbowałaś czynić to, co uważałaś za słuszne,
Lecz w środku tego szaleństwa
To mnie pozostawiłaś, bym doprowadziła rzecz do końca

Czerwień róż
Wypełnia mi głowę snami i zastaje
Coraz bliżej
Pustki i samotności
Przybywających, by zająć twoje miejsce

Wiem, że gniew i smutek całkiem cię pogrążyły;
Czujesz się porzucona przeze mnie w tym świecie opętanym przez szaleństwo
Tak bardzo chciałabym z tobą porozmawiać, choćby chwilę;
Wytłumaczyć ci dlaczego


Chcę, byś wiedziała, że byłaś dla mnie wszystkim;
Byś wiedziała, że czas nie wymaże tej rozpaczy
Z całych sił starałam się cię chronić i zawiodłam;
W zamian uwięziłam w lochu opuszczenia


Nigdy nie planowałam cię porzucić
Byłam pewna, że zobaczymy się, gdy wrócę
A każdego razu obiecywałam ci: "wszystko będzie dobrze"...
Oto ja, podła kłamczucha rzucająca swe dziecko w sam środek rzezi

Ta bajka na dobranoc kończy się trochę inaczej: "żyli długo i nieszczęśliwie"
Powyrywane strony, brakuje ostatniego rozdziału
Nie miałam wyboru, musiałam;
Wybrałam poświęcenie, ale na tobie wymusiłam jeszcze większe


Wiem, nawet teraz żyjesz w koszmarze;
Sprawiłam ci tyle bólu
Ale kochanie, błagam, nie idź tą samą drogą
Nie chcę, byś zmarnowała sobie życie

Czerwień róż
Wypełnia mi głowę snami i zastaje
Coraz bliżej
Pustki i samotności
Przybywających, by zająć twoje miejsce

Nie ty jedna mnie potrzebowałaś; myślałam, że to rozumiesz
Potrzebowałam cię, a ty zostawiłaś mnie - zawsze się tego bałam
Czy zmieniłabym to, gdybym miała taką możliwość?
Już nie liczy się "jak"
Teraz płatki wirują tu i tam
Każdy koszmar się kończy
To twoja krew czerwona jak róże
Nieważne co zrobię
Nic mi ciebie nie zastąpi...

Czerwień róż
Wypełnia mi głowę snami i zastaje
Coraz bliżej
Pustki i samotności
Przybywających, by zająć twoje miejsce

***

I couldn't take it, couldn't stand another minute;
Couldn't bear another day without you in it.
All of the joy that I had known for all my life
Was stripped away from me the minute that you died.

To have you in my life was all I ever wanted,
But now without you I'm a soul forever haunted.
Can't help but feel that I had taken you for granted;
No way in Hell that I can ever comprehend this.

I wasn't dreaming when they told me you were gone,
I was wide awake and feeling that they had to be wrong.
How could you leave me when you swore that you would stay?
Now I'm trapped inside a nightmare every single f'ing day.

It's like a movie, but there's not a happy ending;
Every scene fades black, and there's no pretending.
This little fairy tale doesn't seem to end well,
There's no knight in shining armor who will wake me from the spell.

I know you didn't plan this;
You tried to do what's right.
But in the middle of this madness,
I'm the one you left to win this fight.

Red like roses
Fills my head with dreams and finds me
Always closer
To the emptiness and sadness
That has come to take the place of you.

I know you’re broken down by anger and by sadness;
You feel I left you in a world that’s full of madness.
Wish I could talk to you, if only for a minute;
Make you understand the reasons why I did it.

I wanna tell you that you’re all that ever mattered;
Want you to know that, for eternity, I’m shattered.
I tried so hard just to protect you, but I failed to,
And in a prison of abandonment I’ve jailed you.

I never planned that I would leave you there alone,
I was sure that I would see you when I made it back home.
And all the times I swore that it would be okay;
Now I’m nothing but a liar, and you're thrown into the fray.

This bedtime story ends with misery ever after,
The pages are torn, and there’s no final chapter.
I didn’t have a choice, I did what I had to do;
I made a sacrifice, but forced a bigger sacrifice on you.

I know you've lived a nightmare;
I caused you so much pain.
But, baby, please don’t do what I did;
I don’t want you to waste your life in vain.

Red like roses
Fills my head with dreams and finds me
Always closer
To the emptiness and sadness
That has come to take the place of you.

You’re not the only one who needed me; I thought you understood.
You were the one I needed, and you left me as I always feared you would.
Would I change it if I could?
It doesn't matter how,
The petals scatter now.
Every nightmare just discloses
It’s your blood that’s red like roses,
And no matter what I do,
Nothing ever takes the place of you.

Red like roses
Fills my head with dreams and finds me
Always closer
To the emptiness and sadness
That has come to take the place of you.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz