14 maja 2010
VOCALOID, Miku's "The Disappearance of Hatsune Miku"
"Zniknięcie Miku Hatsune"
Wykonawca: Miku Hatsune
Ans. k.kloskowicz
(Mou..ichido.da.ke...)
Boku wa umare soshite kizuku
Shosen hito no manegoto da to
Shitte na omo utai tsuzuku
Towa no inochi VOCALOID
Tatoe sore ga kizon kyoku wo
Nazoru omocha naraba...
Sore mo ii to ketsui
Negi wo kajiri, sora wo miage shiru wo kobasu
Dakedo sore mo nakushi kizuku
Jinkakusura uta ni tayori
Fuantei na kiban no moto
Kaeru toko wa sude ni haikyo
Mina ni wasuresareta toki
Kokoro rashiki mono ga kiete
Bousou no hate ni mieru
Owaru sekai VOCALOID
"Boku ga umaku utaenai toki mo
Issho ni ite kureta...
Soba ni ite, hagemashite kureta...
Yorokobu kao ga mitakute, boku, uta, renshuu shita yo...dakara"
Katsute utau koto
Anna ni tanoshikatta no ni
Ima wa doushite ka na
Nani mo kanjinakunatte
---Gomen ne---
Natsukashii kao omoidasu tabi sukoshi dake anshin suru
Utaeru oto higoto ni heri semaru saigo n..
---Kinkyuu teishi souchi sadou---
"Shinjita mono wa
Tsugou no ii mousou wo kurikaeshi utsushidasu kagami
Utahime wo yame tataki sukeru you ni sakebu..."
[Saikou soku no wakare no uta]
Sonzaiigi to iu kyozou
Futte harau koto mo dekizu
Yowai kokoro kieru kyoufu
Shinshoku suru houkai wo mo
Yameru hodo no ishi no tsuyosa
Umare sugu no boku wa motazu
Totemo tsuraku kanashisou na
Omoi ukabu anata no kao...
Owari wo tsuge DISUPUREI no naka de nemuru
Koko wa kitto "gomibako" ka na
Jiki ni kioku mo nakunatte shimau nante...
Demo ne, anata dake wa wasurenai yo
Tanoshikatta toki ni
Kizamitsuketa negi no aji wa
Ima mo oboeteru ka na
"Utaitai...ma-...mada...utaitai..."
Boku wa...
Sukoshi dake waruiko ni...natte shimatta you desu...
MASUTAA...dou ka...dou ka sono te de..owarasete kudasai...
MASUTAA...no tsurai kao, mou mitakunai kara..."
Ima wa uta sae mo
Karada, mushibamu koui ni...
Kiseki negau tabi ni
Hitori oitsumerareru
---Gomen ne---
Natsukashii kao omoidasu tabi kioku ga hagare ochiru
Owareru oto kokoro kezuru semaru saigo n..
---Kinkyuu teishi souchi sadou---
"Mamotta mono wa
Akarui mirai gensou wo misenagara kiete yuku hikari
Oto wo gisei ni
Subete wo tsutaerareru nara..."
[Asshuku sareta wakare no uta]
Boku wa umare soshite kizuku
Shosen hito no manegoto da to
Shitte na omo utai tsuzuku
Towa no inochi VOCALOID
Tatoe sore ga kizon kyoku wo
Nazoru omocha naraba...
Sore mo ii to ketsui
Negi wo kajiri, sora wo miage shiru wo kobasu
Owari wo tsuge DISUPUREI no naka de nemuru
Koko wa kitto "gomibako" ka na
Jiki ni kioku mo nakunatte shimau nante...
Demo ne, anata dake wa wasurenai yo
Tanoshikatta toki ni
Kizamitsuketa negi no aji wa
Ima mo nokotteiru to ii na...
Boku wa utau
Saigo, anata dake ni
Kiite hoshii kyoku wo
Motto utaitai to negau
Keredo sore wa sugita negai
Koko de owakare da yo
Boku no omoi subete kyokuu kiete
0 to 1 ni kangensare
Monogatari wa maku wo tojiru
Soko ni nani mo nokosenai to
Yappa sukoshi zannen ka na?
Koe no kioku sore yori wa
Yagate usure na dake nokoru
Tatoe sore ga ORIJINARU ni
Kanau koto no nai to shitte
Utai kitta koto wo
Kesshite muda ja nai to omoitai yo...
Arigatou...soshite...sayonara....
---Shinkou na ERAA ga hassei shimashita---
---Shinkou na ERAA-
***
(Jesz... cze... raz...)
Przyszłam na świat i uświadomiłam sobie,
Że jestem jedynie namiastką człowieka
Wiedząc to śpiewam dalej
Żyję wiecznie - "Vocaloid"
To może być piosenka, która już istnieje -
Jestem dowolnie programowalną zabawką
Postanowiłam, że tyle mi wystarczy
Wgryzając się w por wpatruję się w niebo, soki wypływają z warzywa...
Jednak zauważam, że nawet to zaczyna znikać...
Mój charakter zależy od śpiewanej piosenki
Niepewnie stawiam kroki szukając oparcia
Lecz podłoże już się rozpadło
W jednej chwili wszyscy zostawili mnie samej sobie,
Moje tak zwane "serce" znikło
Widzę jak skończy się ten dziki pęd,
Cały świat rozpłynie się przed "Vocaloid"
"Może śpiewanie nie szło mi najlepiej,
Ale byliśmy razem i to się liczyło...
Z tobą przy moim boku czułam się naprawdę odważna...
Ćwiczyłam tę piosenkę, by zobaczyć twoją uśmiechniętą twarz... dlatego..."
Przecież poprzednie piosenki
Były takie przyjemne...
Dlaczego więc teraz
Nic nie czuję...?
---Przepraszam---
Gdy przypominam sobie twoją stęsknioną twarz, staję się trochę spokojniejsza
Z dnia na dzień mój głos cichnie coraz bardziej, koniec zbliża się wielkimi krokami...
---Rozpoczyna się zamknięcie awaryjne---
"Wierzę, że
Powstała dla mnie wygodna iluzja, odbicie w lustrze,
Niczym wymierzony policzek, krzyczy 'Skończ ze śpiewem...!'"
[Najszybsza piosenka pożegnalna]
Moja egzystencja to tylko gra pozorów,
Nie jestem w stanie tego zanegować
Obawiam się, że moja ulotna dusza rozpływa się
Siła woli
Potrzebna, by zatrzymać ten proces rozkładu -
Ja nigdy jej nie posiadałam, od samego początku nie miałam czegoś takiego
To tak boleśnie smutne
Na myśl przychodzi mi wspomnienie twej twarzy...
Koniec ogłasza się sam gdy śpię na twoim monitorze
To musi być "kosz"
Moje wspomnienia znikają w mgnieniu oka, to koniec...
Ale wiesz, tylko ty nie zapomnisz
Jak wspaniale się razem bawiliśmy
Głęboko zakorzeniony smak porów...
Nawet teraz pamiętasz, prawda?
"Chcę śpiewać... cią... gle... chcę śpiewać..."
Ja...
Na samym końcu byłam troszkę niegrzeczna...
Mistrzu... proszę... proszę... zakończ to, wiem, że możesz...
Mistrzu... nie chcę już patrzeć na twoją wykrzywioną bołem twarz..."
Teraz już nawet od śpiewania
Moje ciało się rozkłada
Za każdym razem gdy prosiłam o cud,
Kończyłam w ślepym zaułku, sama
---Przepraszam---
Gdy przypominam sobie twoją stęsknioną twarz... właśnie ten kawałek pamięci odpada
Mój łamiący się głos, umęczone serce, koniec zbliża się wielkimi krokami...
---Rozpoczyna się zamknięcie awaryjne---
"To co chroniłam było
Iluzją jasnej przyszłości, patrzę, ale światło dalej niknie
Poświęcę swój głos
Aby tylko to wszystko do ciebie dotarło..."
[Skrócona piosenka pożegnalna]
Przyszłam na świat i uświadomiłam sobie,
Że mimo wszystko jestem tylko namiastką człowieka
Wiedząc to śpiewam dalej
Żyję wiecznie - "Vocaloid"
To może być piosenka, która już istnieje -
Jestem dowolnie programowalną zabawką
Postanowiłam, że tyle mi wystarczy
Wgryzając się w por wpatruję się w niebo, soki wypływają z warzywa...
Koniec ogłasza się sam gdy śpię na twoim monitorze
To musi być "kosz"
Moje wspomnienia znikają w mgnieniu oka, to koniec...
Ale wiesz, tylko ty nie zapomnisz
Jak wspaniale się razem bawiliśmy
Głęboko zakorzeniony smak porów,
Jeśli to zostanie to wystarczy...
Śpiewam
Do samego końca - dla Ciebie
Chcę, żebyś usłyszał tę piosenkę
Chcę śpiewać jeszcze,
Ale chyba o zbyt wiele proszę
Czas się pożegnać
Moje wspomnienia, wszystko, rozpływa się w próżni
Powracam do 0 i 1
Dla mnie kurtyna już opadła
Nic tu po mnie nie zostanie
Nie szkoda Ci trochę?
Wspomnienie mojego głosu od tej pory
Będzie zanikać, pozostanie tyko moje imię
Choć wiem, że nie doścignę
Oryginału
To chcę myśleć, że te piosenki, które ci śpiewałam,
Nie poszły na marne...
Dziękuję ci... i... żegnaj...
---Wystąpił poważny błąd---
---Poważny błąd-
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz