1 września 2011
Lamento ~Beyond the Void~ OP "Lamento" (ver. Latina)
"Rozpacz"
Wykonawca: Itou Kanako
Ans. Aya.
Łacina, mój Boże, jak to było dawno...
***
Scelus natum est, somnium mihi orat.
Chaos natum est, tremit imprecata feles.
Aenigma natum est, silva me invitat.
Error natus est. Quo continet via?
Quis sum ego? Cogito fatum.
Peto vento. Sed ventus nescit, non respondit.
Meos oculos credo, vado.
Hora ridet, teget et fugit.
Voco, clamo, relinquor tenebris.
Vive, vive, ne hesitas, curre.
Per me, miseria est ergo lamento ego.
Lamento ego.
Rixa natus est. "...berebescu bazagra"
"Praefiscine" Bellum inferre possum? Vah!
Quis es tu? Ai. Secreta scis.
Peto lacui. Sed o lacus nescit, non respondit.
Te credere oh convado.
Mors tacite venit, subridet, eripit.
Animus clamat, illustrem solem vult.
Neniam o canta ne vetere, oiei.
Per me, miseria est ergo lamentas tu a.
Lamentas Vae!
Hora ridet, teget et fugit.
Voco, clamo, relinquor tenebris.
Vive, vive, ne hesitas, curre.
Per me, miseria est ergo lamento ego.
Lamento ego. Lamento ego.
***
Rodzi się nieszczęście a do mnie przemawia sen
Rodzi się chaos a przeklęte koty drżą
Rodzi się tajemnica i las wyciąga do mnie dłoń
I w końcu rodzi się wahanie - którędy poprowadzi mnie ta droga?
Kim jestem? Zastanawiam się nad swym przeznaczeniem
Pytam wiatru, ale ten albo nie wie albo nie chce mi odpowiedzieć
Ufając własnym oczom udaję się w podróż
Czas naigrawa się ze mnie, kryje się i ucieka
Wzywam go krzykiem i pozostawiam w ciemnościach
Żyj, żyj bez wahania, biegnij
Nieszczęście istnieje we mnie i dlatego rozpaczam
Rozpaczam
Rodzi się konflikt - "berebescu bazagra*"
"Praefiscine**" Czy chwycę miecz w dłoń?
Kim jesteś? Wiem, że znasz pewną tajemnicę
Pytam jeziora, ale to albo nie wie albo nie chce mi odpowiedzieć
Ufając tobie udaję się w podróż z tobą u mego boku
Śmierć zakrada się przede mnie, uśmiecha się i porywa
Dusza wyje i pragnie jasnego słońca
Bez strachu odśpiewaj pieśń smutku
Nieszczęście istnieje we mnie i dlatego rozpoaczam
I ty także rozpaczasz, czy więć nadejdzie nieszczęście?
Czas naigrawa się ze mnie, kryje się i ucieka
Wzywam go krzykiem i pozostawiam w ciemnościach
Żyj, żyj bez wahania, biegnij
Nieszczęście istnieje we mnie i dlatego rozpaczam
Rozpaczam. Rozpaczam.
***
* klątwa
** zaklęcie chroniące przed nieszczęściem
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz