Tytuł: "Och, moja Julio"
Wykonawca: LM.C
Dla: Martyny
step by step kimi to deatte toki wo wasurete odoriakashita
hoshi ni yadoru sadame wo shirazu ni I can't stop falling love
fujitsu na tsuki no kaketa moraru ni terasareru no wa michita desire
sadame wo daita boku wa sakenda wherefore art thou juliet
oroka na koi da to azawarau ga ii sa subete nagedashite ima sugu ni iku kara
-oh my juliet-
"nee kamisama...oshiete yo dou sureba negai wa kanau?
aa...konna ni setsunakute nemurenai no wa kimi no sei sa..."
My only love sprung from my only hate!
Too early seen unknown, and known too late!
Prodigious birth of love it is to me
That I must love a loathed enemy.
kuruoshii hodo yoru ga nagakute tsugi no yoake ga raise no you sa
hitori de sugosu yami ni nomarete I can't stop loneliness
namae wo suteta boku wa bail out namari no hane ga kono mi wo saita
ima ichido ten ni kiba wo muite why I'm me, fatefully
ai no chikai sae futashika mono nara ushinau mono nado nani hitotsu nai kara
-oh my juliet-
"nee kamisama...kotaete yo dou sureba negai wa kanau?
aa...ima sugu aitakute yozora ni naku yo oh my sweet juliet..."
I am the fortune's fool! I hold cancelled love
I am the fortune's fool! I hold too much sadness
oroka na koi da to azawarau ga ii sa subete nagedashite ima sugu ni iku kara
-oh my juliet-
"nee...kamisama oshiete yo dou sureba negai wa kanau?
aa...konna ni setsunakute yozora ni naku yo oh..."
"nee daremo ga konna omoi wo daite nemuri ni tsuku no?
aa...ima sugu me wo samashite uso da to waratte yo oh my sweet juliet..."
nemureru kimi to na mo naki boku wa higeki no ame ni utare say good die...
***
Krok po kroku spotkałem ciebie i tańczyliśmy, zapomniawszy o świecie
Nie wiedząc o tym, co zgotował nam los nie mogłem się nie zakochać
Rozświetlone wiecznym, kłamliwym księżycem ugasiło me pragnienie
Przyjąłem swój los i krzyknąłem: "Gdzieżżeś jest, ma Julio?"
Możesz się śmiać i mówić, że to głupia miłość, ale rzucę wszystko i pognam do ciebie
-Och moja Julio-
“Boże, powiedz mi, co mam zrobić, by to życzenie się spełniło?
Ach, nie mogę spać, to tak boli i to przez ciebie…”
Jako obcego za wcześnie ujrzałam!
Jako lubego za późno poznałam!
Dziwny miłości traf się na mnie iści,
Że muszę kochać przedmiot nienawiści.*
Noc jest tak długa, że tracę zmysły, ranek jest chyba całe wieki przede mną
Samotny, połknięty przez mrok nie mogę uciec przed samotnością
Zapomniałem swoje imię, uciekam, ołowiane skrzydła rozdarły me ciało
Warczę na niebo, czemu wiecznie jestem mną?
Skoro nie można wierzyć nawet w miłosne zaklęcia, to nie ma nic do stracenia
-Och moja Julio-
“Boże, powiedz mi, co mam zrobić, by to życzenie się spełniło?
Ach, chcę cię teraz zobaczyć, wołam w pustkę nieba: "Och, moja słodka Julio..""
Jestem zabawką losu! Odrzuciłem miłość
Jestem zabawką losu! Mam zbyt wiele żalu
Możesz się śmiać i mówić, że to głupia miłość, ale rzucę wszystko i pognam do ciebie
-Och moja Julio-
“Boże, powiedz mi, co mam zrobić, by to życzenie się spełniło??
Ach…to tak boli, wołam w pustkę nieba, och..."
“Czy wszyscy zasypiają tak tuląc swoją miłość?
Ach…zbudź się i powiedz, że to same kłamstwa ,och, moja słodka Julio..."
Ty, która możesz spać i ja bez imienia; biczowani deszczem rozpaczy, powiedz "Dobrzegiń"...
----
*W tłumaczeniu Józefa Paszkowskiego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz