20 września 2009
Toradora!, ED2 "Orange"
Tytuł: Orange (Pomarańcza)
Wykonawca: Rie Kugimiya&Yui Horie&Eri Kitamura
Na życzenie Julii
Nemurenai yoru ni wa
Hitori de tameiki
Minna wa dou na no?
Nandaka sabishii
Rashikunai nante ne
Warau no wa yamete
Honto no watashi o
Shiranai dake da yo
Hiroi daichi ni hitotsubu no tane
Nekko nobashite
Mada aoi mi o tsuketa
Orenji-iro ni hayaku
Naritai kajitsu
Kimi no hikari o abite
Risou ya yume wa fukuramu bakari
Kizuite yo nee
Orenji kyou mo
Tabete mita kedo
Mada suppakute naita
Watashi mitai de nokosenai kara
Zenbu tabeta
Suki da yo nakeru yo
Suki da yo suki da yo
Nitete mo chigau yo
Mandarin orenji
Tomodachi koibito
Futari no kokoro mo
Kizutsukitakunai
Watashi wa nigeteta
Soshitara hikari mo
Sashite wa kurenai
Kiseki na no ni ne
Deai mo koi mo
Tane mo tsubomi mo
Mada aoi mi de sae mo
Orenji-iro wa ano hi
Mita yuuyake o
Omoidasasete kureru
Futatsu no kage ga
Te o tsunaideru mitai datta
Orenji itsuka
Amaku naru kana
Sore tomo shibonjau no?
Watashi no mirai shiritakunakute
Zenbu tabeta
Suppai…
Suki da kedo nakeru yo
Suki da kara nakeru yo
Orenji-iro ni hayaku
Naritai kajitsu
Kimi no hikari o abite
Risou ya yume wa fukuramu bakari
Kizuite yo nee
Orenji kyou mo
Tabete mita kedo
Mata suppakute naita
Watashi mitai de nokosenai kara
Zenbu tabeta suki da yo
Nakeru yo suki da yo
Suki da yo
Suki da yo suppai
Nakeru yo suki da yo
***
Pewnej bezsennej nocy
Samotnie wzdychałam
Co z resztą?
Czuję się trochę samotna
To nie w moim stylu
Więc przestań się śmiać.
Ja po prostu
Nie znam prawdziwej siebie
W rozległej ziemi, pojedyncze nasionko,
Wyrosła mu łodyżka,
I zrodziła owoc, który jeszcze nie dojrzał
Owoc chce się pośpieszyć
I stać się pomarańczowy
Rozkoszuję się twoim światłem
Moje pomysły i marzenia tylko rosną
Zauważ mnie, hej
Ja dziś też
Próbowałam zjeść pomarańczę
Lecz była wciąż cierpka więc się popłakałam
Bo to nie w moim stylu by coś zostawiać
Zjadłam całą
Smakowała mi, płaczę
Smakowała mi; Smakowała mi
Nawet jeśli są podobne, różnią się
Mandarynki i pomarańcze
Przyjaciele i kochankowie
I serca nas dwojga też…
Nie chciałam zostać zraniona
Więc uciekłam
Gdy to zrobiłam, nawet światło
Nie świeciło dłużej nade mną
To są cuda, prawa?
Spotkania i miłość
Nasiona i pąki
Nawet dla owocu, który jeszcze nie dojrzał
Pomarańcz przypomina mi
Blask zachodu słońca, którego widziałam
Tamtego dnia.
Wydawało mi się, że nasze cienie
Trzymały się za ręce.
Ciekawi mnie czy pomarańcze
Pewnego dnia staną się słodkie
Czy może zgniją?
Nie chciałam poznać swej przyszłości
Więc zjadłam ją całą
Była cierpka…
Smakowała mi ale płaczę
Smakowała mi więc płaczę
Owoc chce się pośpieszyć
I stać się pomarańczowy
Rozkoszuję się twoim światłem
Moje pomysły i marzenia tylko rosną
Zauważ mnie, hej
Ja dziś też
Próbowałam zjeść pomarańczę
Lecz znów była cierpka więc się popłakałam
Bo to nie w moim stylu by coś zostawiać
Zjadłam całą, smakowała mi
Płaczę, smakowała mi
Smakowała mi,
Smakowała mi, była taka cierpka
Płaczę, smakowała mi
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz