5 lipca 2010

Prince of Tennis, ED3 "Walk on"


"Idę wprzód"
Wykonawca: Fujishige Masataka



***
yawaraka na kaze atatakana komorebi ni sasowareta
daichi ni nekkorogari oozora o aoite mita
imasara ano hi kimi ga kureta kotoba tachi no imi ga
nanto naku dakeredo wakatta ki ga shiterun da
doko made mo karami tsuku kimi no omoi ga
tsuyogari ni kakureteta boku no yowasa wo
sorezore no kaze omoi o nosete takaku fly
fly away

I never cry
kawaita boku o uruosu kimi no yasashii koe ga
haruka tooku chiheisen no mukou de yura yura yurateru
I never cry
yuuhi wa shizumi neiki o tateru kimi no machi ni
itsuka tadori tsukeru sono hi made
mada mada walk on the way
ai ni yuku kara walk on the dream
yuuyake ni somariyuku boku no michi ni mo
GOAL to yuu yakusoku wa aru wake nai to
tsumetai yokaze kotae o nosete dakedo try
try again

I never cry
michi ga togirete tohouni kureru yoru ga kite mo
futari mite ita ichiban hoshi hora yura yura yureteru
I never cry
sorezore no iro kasanaru mirai no kousaten
itsuka tadori tsuketa sono toki wa
futari de walk on the way
kimigoto saratte walk on the life


***
Delikatny wiatr i ciepłe słońce zaprosiły mnie
Z ziemi na której stałem dostrzegałem błękitne niebo
A dnia, w którym przyszłaś
W końcu zrozumiałem znaczenie tych słów... Przynajmniej tak mi się wydawało.
Twoje uczucia są naprawdę poplątane i powiązane
W swej słabości ukrywałem własne oszustwa
Odmienne wiatry targać będą naszymi uczuciami i zabiorą je wysoko, daleko

Nigdy nie płaczę
Twój delikatny głos gasi me pragnienie,
Unosi się i kołysze po drugiej stronie dalekiego horyzontu
Nigdy nie płaczę
Słońce zachodzi i oddycha spokojnie w twoim mieście
Kiedyś stanę się zdolny walczyć aż do tego dnia,
Ale to wkrótce- Na razie będę szedł drogą
W stronę miłości – pośród marzeń
Nawet ma ścieżka barwi się kolorem zachodzącego słońca
Obietnica, w której obrałem cel – nie było powodu by ją składać
Poznam odpowiedź zimnego nocnego wiatru, choć będę próbował, znowu

Nigdy nie płaczę
Gdy zatrzymuję się na swojej ścieżce, jestem w rozterce, a nadchodzi noc
Chciałbym, abyśmy byli razem w jak najbardziej kojący sposób.
Nigdy nie płaczę
Nasze kolory zlewają się na skrzyżowaniu naszych przyszłości
Pewnego dnia, gdy skończą się kłótnie
Razem będziemy kroczyć drogą
I dochodząc do ładu z uczuciami, razem kroczyć przez życie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz