30 stycznia 2010
Tales of the Abyss, OP "Karma"
"Karma"
Wykonawca: Bump of Chicken
Ans. Monogatari
Garasudama hitotsu otosareta
Oikakete mou hitotsu okkochita
Hitotsubun no hidamari ni hitotsu dake nokotteru
Shinzou ga hajimatta toki iya demo hito wa basho wo toru
Ubawarenai you ni mamoritsuzuketeru
Yogosazu ni tamottekita te demo yogorete mieta
Kioku wo utagau mae ni kioku ni utagawareteru
Kanarazu bokura wa deau darou
Onaji kodou no oto wo mejirushi ni shite
Koko ni iru yo itsu datte yonderu kara
Kutabireta riyuu ga kasanatte yureru toki
Umareta imi wo shiru
Sonzai ga tsuzuku kagiri
Shikatanai kara basho wo toru
Hitotsubun no hidamari ni
Futatsu wa chotto hairenai
Garasudama hitotsu otosareta
Ochita toki nanika hajikidashita
Ubaitotta basho de hikari wo abita
Kazoeta ashiato nado
Kizukeba suuji de shika nai
Shiranakya ikenai koto wa dou yara ichi to zero no aida
Hajimete bokura wa deau darou
Onaji himei no hata wo mejirushi ni shite
Wasurenai de itsudatte yonderu kara
Kasaneta riyuu wo futari de umeru toki
Yakusoku ga kawasareru
Kagami nanda bokura tagai ni
Sorezore no KARUMA wo utsusu tame no
Yogoreta te to te de sawariatte katachi ga wakaru
Koko ni iru yo
Tashika ni sawareru yo
Hitoribun no hidamari ni bokura wa iru
Wasurenaide itsudatte yonderu kara
Onaji garasudama no uchigawa no hou kara
Sou sa kanarazu bokura wa deau darou
Shizumeta riyuu ni jyuujika wo tateru toki
Yakusoku wa hatasareru
Bokura wa hitotsu ni naru
***
Upuszczono szklaną kulę
Gdy za nią goniłem ktoś spuścił drugą
W miejscu, na które pada słoneczny blask, zostaje tylko jedna
Gdy zaczęli istnieć, niechętnie, ludzie szukali sobie miejsca
By im go nie odebrano - chronią je
Myję moje ręce, ale one i tak wyglądają na brudne
Zanim sam zwątpię w moje wspomnienia - one zaczynają wątpić we mnie
Jestem pewien, że się spotkamy
Taki sam dźwięk bicia naszych serc staje się znakiem
Jestem tu; bo zawsze będę cię wzywał
Gdy nasze zużyte powody nałożą się na siebie i zakołyszą
Wtedy zrozumiemy znaczenie naszych narodzin
Gdy nadal egzystujemy -
Nie możemy nic z tym zrobić - dlatego szukamy sobie miejsca
W jednym miejscu, na które pada słoneczny blask,
Nie ma miejsca dla nas dwojga
Upuszczono szklaną kulę
Coś pękło gdy dotknęła podłogi
W miejscu, za które walczyliśmy, kąpiemy się w słonecznych promieniach
Te liczone przez nas kroki
Odkryliśmy, że ostatecznie były tylko liczbami
To co musimy zrozumieć jest w jakiś sposób pomiędzy jedynką a zerem
Spotkamy się po raz pierwszy
Ta sama flaga naszych wołań stanie się znakiem
Nie zapomnij gdyż ja nigdy nie przestanę wzywać
Gdy zakopiemy nasze nakładające się powody
Wymienimy się obietnicą
Niczym lustra, nasza dwójka
Ma odbijać karmę tego drugiego
Łączymy nasze brudne dłonie i czujemy ich kształt
Jesteś tu; jestem piewm, że cię czuję
Stoimy w jednym miejscu, na które pada światło
Nie zapomnij gdyż ja nie przestanę wzywać
Z wnętrza tej samej szklanej kuli
Tak, na pewno się spotkamy
Gdy na naszych zakopanych powodach stanie krzyż
Obietnica zostanie spełniona
I staniemy się jednością
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jak zwykle twoje tłumaczenie jest śliiiiczne.
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się to: "Zanim sam zwątpię w moje wspomnienia - one zaczynają wątpić we mnie". Czyż to nie fajnie brzmi?
Tak teraz mi się przykro zrobiło jak na DG jest nie mój szablon T_T
No ale dobra. Trza się zmotywować. Praca, praca i jeszcze raz praca!
A potem wezmę i spróbuję jeszcze raz. I znowu się będziesz ze mną męczyć.
Koniec biadolenia.
Dziękuję za tłumaczenie ^^