10 listopada 2009
Code Geass R2, ED1 "Shiawase Neiro"
"Odcienie szczęścia"
Wykonawca to Orange Range <3
Dla: Mleko
Co jak co, ale akurat tej płyty, z której pochodzi ta piosenka to ja nie lubiłam... Pfe...
mune no naka itsu ka hirotta shiawase no kakera atsumetemiyou
wasurekaketeita merodii iroasezu boku no mannaka ni
karita mama no manga sousakuchuu tamatama mitsuketa iroaseta bunshuu
tenka o tsukamu nante ware nagara aho rashikute warai ga deta
tenka ja nakute densha no tsurikawa o tsukamu hibi
ano koro no boku ni gomen nasai ne to hohoemi nagara atama o sageta
arigatou kokoro kara
boku ni ima ga aru no wa minna no okage sa
arigatou kokoro kara
tsugi wa boku ga minna ni HAPPY okuru yo Wow
nani mo ka mo wasurenai yo ano hi no boku mo boku dakara
daisuki da yo tte itsu mo itteagenakya dame da ne
tsurakereba nigete mo ii yo mata koko ni kaettekuru no nara
iroiro yorimichi mo shite yukou orijinaru na hibi o
tomaranai machi no mannaka de itsu kara ka kimi wa utsumuki kagen
kakaeru kimochi ga oosugite hitori kiri de pankushichatteru
dakara boku no kotoba o kiite shiawase o kureta kimi no tame
chikara o okuru yo DAY BY DAY
mune no naka afuresou na shiawase no kakera tsunagetemiyou
chikarazuyokunaru merodii kurikaesareteku messeeji
namida ga koboresou na nagai yoru wa futto furikaette
ashiato o tadorunda ano hi o wasurenai you ni
***
Spróbuję zgromadzić fragmenty szczęścia, które zebrałem kiedyś w swojej piersi
Melodia, o której zacząłem zapominać jest wciąż w środku mnie, tak samo wyraźna
Gdy przeszukiwałem pożyczone komiksy, od czasu do czasu znajdywałem wyblakłe antologie*
To ja śmiałem się w głos jak idiota z rzeczy typu "opanować świat"
W czasie, gdy władałem nie światem, lecz wiszącym uchwytem w pociągu
Gdy uśmiechałaś się i mówiłaś do mnie wtedy "Przepraszam", spuszczałaś głowę
Dziękuję wam z całego serca
Jestem to winny wszystkim, którzy teraz istnieją we mnie**
Dziękuję wam z całego serca
Następnym razem to ja będę dawać każemu szczęście, Wow
Nie zapomnę po prostu o wszystkim, bo ja tamtymi czasy też byłem mną
To, że nie mówiłem zawsze "Kocham Cię" było do niczego
Gdy jest ciężko, jest dobrze nawet jak uciekniesz - jeżeli znów tu wrócisz
Zróbmy różne postoje swej na drodze w tych dziwnych dniach***
Dokładnie w środku niezatrzymującego się miasta, od kiedy patrzyłaś się w dół?
Zatrzymujesz zbyt wiele uczuć i wybuchasz jak opona, samotnie
Więc słuchaj moich słów do Ciebie, która dałaś mi szczęście
Dam Ci siłę, dzień po dniu
Spróbuję połączyć kawałki szczęścia, które wydaje się, że wypełnia moją pierś
Wiadomość sprawia, że nasilająca się melodia powtarza się
Długą nocą, gdy moje łzy zdają się przelewać, niespodziewanie się odwracam
I podążam za odciskami swych stóp, więc nie zapomnę o tym dniu
***
*antologia to wybór (fragmentów) utworów literackich jednego czy wielu autorów na podstawie przynalezności do jakiejś epoki literackiej czy tematyki. All hail Lelouch!
** To dziwne zdanie. Nie rozumiem go, chociaz analizowałam je dobre kilka dni. *tik nerwowy, nie lubi czegoś nie rozumieć*
*** Droga do opanowania świata? *cisza*
Autor:
Weronika
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz