26 marca 2009

Bleach, ED7 "HANABI"


Tytuł: HANABI (Sztuczne ognie)
Wykonawca: Ikimono-gakari
Na życzenie Mitsu


"Hanabi" jest dość ciekawą piosenką, a raczej jak każda piosenka Ikimono-gakari jest bardzo trudną do przetłumaczenia. W tym wypadku chodzi o jedną wielką grę słów. "Hanabi" owszem oznacza nasze sztuczne ognie, fajerwerki jednak jest pisane znakami na "kwiat" i "ogień". Gdy tłumaczymy dosłownie "hanabi" możemy przełożyć jako "ogniste kwiaty" lub "płonące kwiaty". Stąd też nie przetłumaczalna gra słów w np. "ten sztuczny ogień zakwitł na chwilę".
Na dodatek sam tytuł jest podawany w romaji więc teoretycznie może nic nie znaczyć. Nie ma to jak ułatwić życie tłumaczowi. :)
***

kirameite yurameite aokiyume maihanatsu
hana moe yuku

seijaku ni ochiru sora futahira no yume hanabi
kanata ni tabidatsu anata mo mieta no?

onaji hikari ga
hanarete mo itsu no hi ka deaeru to shinjiteru?
munesaku omoi wo anata ni utau wa koe ga kikoeru?

setsuna ni hiraku sore wa HANABI

kirameite yurameite aokiyume maihanatsu
saki hokore haruka takaku
mamoriyuku sono omoi hitasura narihibike
hateru made semete tsuyoku
kono hana moe yuku

ikutsu mono koto no ha wo itazura ni chirakashita
tachi yuku mayoi wa shizuka ni kieta no asu ga mieteru?

setsuna ni hiraku sore wa HANABI

kirameite yurameite tsukamiyuku yume no hana
atashi no te wo kobore ochite
negau mama kono omoi anata ni nariwatare
haterunara semete tsuyoku
kono hana moe yuku

setsuna ni hiraku sore wa HANABI

kirameite yurameite aokiyume mai agare
itsu no hi ka meguri aete
tsunagi yuku kono omoi itoshiki kimi watashi
itsumade mo futari tsuyoku

kirameite yurameite aokiyume maihanatsu
sakihokore haruka takaku
mamoriyuku sono omoi hitasura narihibike
hateru made semete tsuyoku
kono hana moe yuku

***

Niebieski sen wystrzeliwuje w górę, błyszczy i migocze
Kwiat płonie

Dwa płatki sztucznych ogni ze snu cichutko spadają po niebie
Podróżujesz do odległego miejsca ale też to widziałeś? To samo światło.
Nawet jeśli jesteśmy osobno wierzysz, że kiedyś znów się spotkamy?
Śpiewam ci o tym uczuciu, które rozdarło mnie na pół, słyszysz mój głos?

Ten sztuczny ogień zakwitł na chwilę

Niebieski sen wystrzeliwuje w górę, błyszczy i migocze
Kwitnie wysoko na odległym niebie
Czy to uczucie, które chronię może cichutko odbić się echem
I pozostać silnym do końca?
Ten kwiat płonie

Wiele słów zostało psotnie rozrzuconych
Czy widzisz jutro w którym przytrzymujące nas wątpliwości po ciuchu zanikają?

Ten sztuczny ogień zakwitł na chwilę

Złapie kwiaty ze snu, błyszczące i migoczące
Płatki spadają z mych dłoni
Mam nadzieję, że to uczucie odbije się echem do ciebie
I pozostanie silne nawet jeśli to już koniec
Ten kwiat płonie

Ten sztuczny ogień zakwitł na chwilę

Niebieski sen leci wysoko, błyszczy i migocze
Pewnego dnia znowu się spotkamy
Mój kochany, ty i ja dzielimy to uczucie,
które mocno zwiąże nas razem na zawsze.

Niebieski sen wystrzeliwuje w górę, błyszczy i migocze
Kwitnie wysoko na odległym niebie
Czy to uczucie, które chronię może cichutko odbić się echem
I pozostać silnym do końca?
Ten kwiat płonie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz